Przebudzeni
Jak ludzkość pozwoliła uśpić swoje serce i jak może się z tego wybudzić.
Rozdziały
Rozdział 1 – Wielkie Uśpienie.
Rozdział 2 – Moje życie w śnie.
Rozdział 3 – Trzy śmierci ego utrata, odpuszczenie, nowa wolność.
Rozdział 4 – Moment przebudzenia wejście w umysł Chrystusa, Ja Jestem
Rozdział 5 – Nowe życie, tworzenie Nordic Wild West, wdzięczność.
Rozdział 6 – Życie w jedności przebaczenie, brak osądu, miłość zamiast strachu.
Rozdział 7 – Ty też możesz się obudzić, zaproszenie, prosty drogowskaz miłości.Obudź się z Ja Jestem. Świat czeka na prawdę, którą jesteś.

Darmowy e-book Nordic Wild West.
Rozdział 1 – Wielkie Uśpienie
Urodziliśmy się wolni, ale od pierwszych chwil życia zaczęto nam opowiadać historie. Historie o tym, kim jesteśmy, co powinniśmy robić, co jest „normalne” i czego powinniśmy się bać. Jako dzieci uczyliśmy się języków, które dzielą zamiast łączyć, słów pełnych „ja” i „moje”, granic i etykiet. Powiedziano nam, że należymy do jakiegoś kraju, że jest „nasz” i że istnieją inni, którzy mogą być wrogami. Wmówiono nam, że religia, do której się urodziliśmy, jest prawdziwa, a wszystkie inne są błędem. Że musimy być posłuszni, pracowici, a wtedy „zasłużymy” na lepsze życie.
To wszystko wydawało się normalne. Szkoła nauczyła nas rywalizacji, ocen, porównań. Zamiast spontanicznej zabawy i twórczej radości – pojawiły się lekcje, sprawdziany i presja, by być lepszym od innych. Media karmiły nas obrazami strachu – kto jest niebezpieczny, kto jest zły, kogo należy się bać. Uwierzyliśmy, że życie to nieustanna walka o przetrwanie, że trzeba gonić, zdobywać, zabezpieczać się.
Tak zasnęliśmy. Zasnęliśmy w świecie, w którym szczęście zależy od tego, co masz, a nie kim jesteś. W świecie, w którym zamiast słuchać swojego serca, słuchasz głosu systemu: „pracuj ciężej, kupuj więcej, porównuj się, udowadniaj”. Zasnęliśmy tak głęboko, że wielu z nas nie zauważyło, że w tym wyścigu zgubiliśmy coś cennego – siebie.
To jest Wielkie Uśpienie.
Rozdział 2 – Moje życie w śnie
Kiedy patrzę wstecz, widzę, że przez lata żyłem w historii, którą ktoś inny napisał. Od najmłodszych lat uczono mnie, że trzeba się starać, być grzecznym, zdobywać oceny, zasłużyć na miłość i bezpieczeństwo. Uczono mnie bać się – porażki, biedy, samotności, śmierci. Uwierzyłem, że świat jest miejscem, w którym trzeba walczyć, a nie miejscem, w którym można być sobą.
Byłem jak aktor grający w sztuce, której scenariusza nawet nie rozumiałem. Wchodziłem w role, których ode mnie oczekiwano: pracownik, partner, rodzic, ktoś „na poziomie”. Z zewnątrz wyglądało to dobrze, ale wewnątrz była pustka. Próbowałem ją wypełnić tym, co mówił świat: pieniędzmi, pracą, rzeczami, relacjami, ale to było jak nalewanie wody do dziurawego naczynia.
Były momenty, które bolały tak mocno, że zaczynałem się budzić – rozpad rodziny, utrata kontaktu z tymi, których kochałem najbardziej, utrata pieniędzy i poczucia stabilności. Wtedy wydawało się, że to koniec, ale dziś wiem, że to były drzwi. Drzwi do czegoś większego, do życia prawdziwego, którego wcześniej nie znałem.
Rozdział 3 – Trzy śmierci ego
Czasami życie prowadzi nas w miejsca, gdzie nie ma już starej drogi. Dla mnie były trzy takie chwile – trzy śmierci ego. Pierwsza przyszła, gdy to, co uważałem za pewne, rozsypało się w jednej chwili. Druga, gdy oddałem coś, co wydawało się zbyt cenne, by to puścić. Trzecia, gdy przestałem walczyć i pozwoliłem, by stare „ja” umarło samo z siebie.
To bolało. Traciłem pieniądze, ludzi, poczucie kontroli. Były momenty, gdy chciałem krzyczeć: „Dlaczego ja?”. A jednak każda z tych strat była jak drzwi, które zamykały się za mną i jednocześnie otwierały nowe. Dopiero kiedy umarło to, co nieprawdziwe, mogło się narodzić coś nowego.
Rozdział 4 – Moment przebudzenia
Prawdziwe przebudzenie nie przyszło z wielkim wybuchem ani cudownym znakiem. Przyszło w ciszy, jakby ktoś delikatnie położył rękę na moim sercu i powiedział: „Już wystarczy”. Wtedy zrozumiałem, że nie jestem swoim lękiem, swoimi stratami, ani historią, którą opowiadał świat.
To było jak otwarcie oczu w nowym świecie, który zawsze był tuż obok. Świat przestał być wrogiem, a stał się miejscem nauki i spotkania. Zobaczyłem, że są dwie energie: strach i miłość. I że zawsze mogę wybrać miłość. Wtedy poczułem, że naprawdę jestem – nie jako rola, ale jako czyste życie, Ja Jestem.
Rozdział 5 – Nowe życie
Po przebudzeniu świat się nie zmienił – to ja się zmieniłem. Nadal istniały rachunki, obowiązki, decyzje. Ale przestałem na to patrzeć jak na ciężar, a zacząłem jak na część podróży. Zamiast żyć „dla czegoś” w przyszłości, zacząłem żyć tu i teraz.
Znalazłem się bliżej natury, bliżej ludzi, którzy żyją sercem, nie tylko rozumem. Zacząłem tworzyć, a nie tylko działać. Powstał projekt, który płynie z tego miejsca w środku, gdzie jest cisza – Nordic Wild West. To miejsce spotkań, koni, natury, podróży, ale przede wszystkim to przestrzeń dla serca. Bo nowe życie to nie nowe rzeczy – to nowa jakość bycia.
Rozdział 6 – Życie w jedności
Przebudzenie pokazało mi coś jeszcze – że nie ma prawdziwego „ja” i „ty”. W głębi jesteśmy jednym życiem, jedną świadomością, która tylko przybiera różne formy. To zmienia wszystko: zamiast oceniać, zaczynasz widzieć; zamiast oskarżać, przebaczasz; zamiast się bać, kochasz.
Ludzie, którzy wydawali się wrogami, okazali się nauczycielami. Ci, którzy odeszli, zrobili miejsce na coś nowego. Zrozumiałem, że nawet najtrudniejsze chwile były darem. Wszystko, absolutnie wszystko, prowadziło do tego, żebym zobaczył, kim naprawdę jestem.
Rozdział 7 – Ty też możesz się obudzić
To, co się wydarzyło we mnie, nie jest wyjątkowe. Każdy może się obudzić – i wielu już to robi. Nie potrzebujesz cudownych książek ani wielkich mistrzów. Potrzebujesz tylko chwili, w której powiesz: Wystarczy. Chcę zobaczyć prawdę.
Kiedy zatrzymasz się i zajrzysz w siebie, zobaczysz, że tam zawsze była miłość. Była cisza, której nikt ci nie może odebrać. Świat może próbować zagłuszyć ten głos, ale nie może go zniszczyć, bo to jest twoje prawdziwe JA.
echo.

© 2025 Echo / Nordic Wild West. Wszelkie prawa zastrzeżone.Ten utwór, w całości lub w części, nie może być kopiowany, reprodukowany, rozpowszechniany ani odsprzedawany w żadnej formie i za pomocą żadnych środków, bez uprzedniej pisemnej zgody autora.Zakup lub darmowa wersja daje prawo do osobistego użytku egzemplarza. Prawa autorskie pozostają własnością autora.